Przejdź do treści

Produkty spożywcze o „ujemnej wartości kalorycznej”: „Im więcej się ich je, tym więcej się chudnie”. Od szpinaku po bulion – jakie są i jak działają

Pokarmy o „ujemnej kaloryczności” to takie, które zawierają tak mało kalorii, że ich spożycie i aktywacja trawienia w celu ich przetworzenia powoduje spalenie większej ilości energii niż dostarcza sam pokarm. W praktyce mówimy o produktach spożywczych, które powodują utratę wagi po ich spożyciu. Czy to miraż? Według ekspertów nie jest to wcale utopia. Istnieje bowiem coś, co nazywa się termogenezą wywołaną dietą.

Zawierają tak mało kalorii, że samo ich spożycie i aktywacja trawienia w celu ich metabolizowania powoduje spalanie większej ilości energii niż dostarcza sam produkt spożywczy, co w praktyce pozwala schudnąć podczas jedzenia

„Krótko mówiąc, oznacza to, że organizm spala pewną ilość energii (czyli kalorii) w celu przetworzenia pokarmu: od żucia, przez właściwe trawienie w żołądku, aż po wchłanianie składników odżywczych w jelicie” – wyjaśnia dietetyk i specjalistka ds. żywienia, podkreślając, że „sam akt jedzenia powoduje spalanie kalorii”.

„Istnieją pewne produkty spożywcze, które pozwalają nam spożywać więcej kalorii niż dostarczają podczas jedzenia, odpowiednio stymulując nasz metabolizm”. Produkty te mają niską gęstość kaloryczną, zawierają mało tłuszczów, węglowodanów i białek, ale jednocześnie są bardzo bogate w wodę.

„Równowaga między tym, co się zużywa, a tym, co się spożywa, może stać się ujemna” – twierdzi dietetyk. Wśród produktów spożywczych o „ujemnej kaloryczności” znajdują się przede wszystkim warzywa: owoce i warzywa, ale także przyprawy. Zazwyczaj to właśnie produkty bogate w błonnik i witaminy (zwłaszcza witaminę C) sprzyjają termogenezie wywołanej dietą.

Zgodnie z zaleceniami ekspertów, należy dobrze i dłużej przeżuwać, aby ułatwić trawienie, stymulować produkcję soków żołądkowych i aktywować proces, dzięki któremu odczuwamy poczucie sytości.

Poniżej wyjaśniamy, jakie to warzywa. Pierwszym z nich jest seler: zawierający tylko 20 kalorii na 100 gramów, należy do najbardziej niskokalorycznych warzyw. Proces trawienia selera zużywa więcej energii niż kalorie dostarczane przez każdy łodygę. Ponadto jest to idealny produkt do zaspokojenia głodu, idealny jako przekąska zdrowa i bardzo dietetyczna.

Również kalafior jest produktem niskokalorycznym, zawierającym 25 kalorii na 100 gramów. Tyle samo kalorii zawiera kapusta. Jakie są ich zalety? Są bardzo bogate w wodę, dzięki czemu pomagają nawodnić organizm i zwalczać zatrzymywanie płynów (jedną z przyczyn cellulitu).

Najlepszym sposobem spożywania kalafiora i kapusty, zgodnie z koncepcją „ujemnych kalorii”, jest gotowanie lub gotowanie na parze.

Ogórek ma zaledwie 12 kalorii na 100 gramów. Ponadto jest to produkt składający się w 95% z wody, dzięki czemu doskonale zwalcza zatrzymywanie płynów, głęboko nawadnia organizm i eliminuje toksyny.

Jego właściwości detoksykacyjne sprawiają, że jest sprzymierzeńcem zdrowia, a znaczna zawartość minerałów, takich jak potas i fosfor, oraz witamin (głównie C i K) sprawia, że jest niezbędnym składnikiem dobrej kuchni, gdzie „dobra” odnosi się nie tylko do smaku.

Ogórek można spożywać na surowo, pokrojony w cienkie plasterki i dodany do sałatek, a nawet na medaliony mięsne w hamburgerach.

Sałatki

Rukola, rzodkiewka, sałata lodowa i sałata rzymska to warzywa o najniższej kaloryczności spośród tych używanych do sałatek. Rukola dostarcza 28 kalorii, rzodkiewka 32, sałata lodowa 14, a sałata rzymska 15 kalorii na każde 100 gramów.

Wszystkie są warzywami bogatymi w wodę, błonnik, witaminy (w tym A i K), kwas foliowy i minerały, takie jak wapń i potas.

Do produktów spożywczych o „ujemnej wartości kalorycznej” należą również brokuły, szpinak, cukinia i buraki. Brokuły dostarczają 34 kalorie na 100 gramów i są bardzo bogate w witaminę C.

Szpinak zawiera około 23 kalorii na 100 gramów, dostarczając dużo witaminy K i A, kwasu foliowego i większej ilości białka w porównaniu z innymi warzywami liściastymi.

Cukinia ma średnią wartość kaloryczną wynoszącą 17 kalorii i ostatnio jest wykorzystywana do przygotowania „zoodles”, czyli makaronu z cukinii w formie spirali, który jest smaczny i zawiera znacznie mniej węglowodanów niż tradycyjny makaron lub noodles.

Wreszcie buraki dołączają do listy produktów spożywczych o „ujemnej wartości kalorycznej”, zawierając 43 kalorie na 100 gramów i dostarczając dużą ilość potasu.

Zupy

Bulion jest doskonałym sprzymierzeńcem w utrzymaniu linii. Istnieje wiele jego odmian (z kurczaka, mięsa, ryb lub warzyw). Można go spożywać samodzielnie lub jako bazę do bardziej wyszukanych zup i gulaszu.

Bulion mięsny odtłuszczony dostarcza siedem kalorii na 100 gramów, rybny 10 kalorii, a warzywny 11 kalorii.

Innym produktem spożywczym o „ujemnej wartości kalorycznej” jest czosnek, który dostarcza 41 kalorii na 100 gramów (chociaż trudno jest spożyć 100 gramów czosnku za jednym razem). Zawiera wodę, białka, lipidy, błonnik, witaminy A i C, niacynę, potas, fosfor, wapń, sód i żelazo. Chociaż jest źródłem przeciwutleniaczy i prekursorów allicyny, cząsteczki o działaniu przeciwbakteryjnym, przeciwwirusowym i przeciwgrzybiczym, należy zachować ostrożność, ponieważ „czosnek może wpływać na działanie leków przeciwzakrzepowych”, jak podaje strona internetowa Humanitas. W razie wątpliwości zaleca się skonsultowanie się z lekarzem.

Na koniec, na talerzu osób, które chcą spróbować produktów o „ujemnej wartości kalorycznej”, mogą znaleźć się białe pieczarki (26 kalorii na 100 gramów). Są one doskonałym zamiennikiem mięsa dzięki swojej puszystej konsystencji, co czyni je idealną alternatywą dla wegan i wegetarian.